Autor |
Wiadomość |
mirek123 |
Wysłany: Czw 13:11, 18 Lip 2013 Temat postu: |
|
Czesi śmieją się z naszego języga bardziej niż my z ich
Tak jak mówisz Kamiś - dla nich, nasza mowa to tak jak mowa dziecka. Strasznie seplenimy..
A te słówka wypisane na początku to jedynie wymysł Polaków. |
|
|
Kamiś |
Wysłany: Nie 19:54, 17 Kwi 2011 Temat postu: słówka |
|
Agat napisał: | Czechów smieszy polskie slowo "pociág". |
Masz rację, bo to dla nich chińszczyzna.
Również polski "korkociąg".
Słuszą go mniej-więcej jako "teng-bong-dong"...
Poza tym my cholernie seplenimy.
Przez tydzień byłem w Czechach,
słuchałem ich radia, oglądałem TV, a po powrocie do Polski przez
dwa dni słyszałem, że wszyscy mówiący mają wadę wymowy. |
|
|
Peter |
Wysłany: Wto 18:06, 05 Kwi 2011 Temat postu: Pytanie |
|
Kolega znęca się nade mną. Opowiada o jakichś trzech czeskich hokeistach. Popil , Poruchal a Smutny. Smieszy mnie to oczywiście tak samo jak wizytówka na drzwiach moich wykładowców w WAT : Tutaj Bieda Trzaska. Ci hokeiści to dowcip czy autentyk ??? |
|
|
Agat |
Wysłany: Czw 21:10, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
Czechów smieszy polskie slowo "pociág". |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 23:07, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
W prawie każdym słowie byk, a na dodatek wielu słów nie ma w czeskim. Po co kopiować wszędzie te idiotyzmy. Zamiast tego uczyć się czeskiego.
Czesi zresztą też śmieją się z nieistniejących polskich słów, np. uwazają, że na jeża Polacy mówią kaktus pochodový (czyli coś w rodzaju chodzący kaktus), na pchłę - gangster koszulowy, a na kozicę Polacy mówią podobno turystyczna koza.
Tak to każdy śmieje się ze słów którym nie ma w języku sąsiadów, jakby brakowało naprawdę zabawnych i prawdziwych zwrotów. |
|
|
aa |
Wysłany: Nie 15:48, 31 Gru 2006 Temat postu: |
|
Szczęśliwego Nowego Roku |
|
|
sms'a |
Wysłany: Czw 14:10, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
i nie poruhany, tylko porouchaný ;P |
|
|
Křemilek |
Wysłany: Śro 17:34, 19 Lip 2006 Temat postu: |
|
Zacznijmy od tego, że dřevěný kocour - tak się nie mówi na wiewiórkę w Czechach I rychlik, a nie ryhlik Tak samo nurek - potapěč |
|
|
Rad |
Wysłany: Czw 11:55, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
W takim razie bardzo prosze o poprawienie błędów |
|
|
Křemilek |
Wysłany: Nie 21:12, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
No właśnie
No právě |
|
|
zawrat |
Wysłany: Wto 23:06, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
Pl: Nie chce powiedziec nic zlego, ale prawie w kazdym czeskim slowie macie blad I gdzies to w cale nie jest po czesku, ale w jakims innym jezyku.
CZ: Ne chci vám to kazit, ale skoro v každém slově máte chybu. A někde to vůbec není česky, ale nějakým jiným jazykem
J. |
|
|
budzio |
Wysłany: Sob 13:46, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
terminator - "ELEKTRONICKY MORDULEC"
stonka ziemniaczana - "MANDOLINKA BRAMBOROWA" |
|
|
Rad |
Wysłany: Sob 1:57, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
potapac = nurek
trup = kadłub
ryhlik = pociąg pospieszny
Mnichowo = Monachium
czerstwe = świeże
skleo = piwnica
pivnica = piwiarnia
obchód = sklep
oprava zavady = naprawa uszkodzienia
vlak = pociąg osobowy
divka = dziewczyna
kveten = maj |
|
|
Rad |
Wysłany: Sob 1:48, 11 Lut 2006 Temat postu: Słownik polsko-czeski :) |
|
odjazdy autobusów : 'odchody autobusow‘
mam pomysł : 'mam napad‘
miejsce stałego zamieszkania : 'trvale bydlisko‘
stonka ziemniaczana : 'mandolinka bramborova‘
plaster na odciski : 'naplast na kure oko‘
wiewiórka : 'drevni kocur‘
chwilowo nieobecny : 'momentalnie ne przitomni‘
hod dog : 'parek v rohliku'
płyta CD : 'cedeczko‘
teatr narodowy : 'narodove divadlo‘
drodzy widzowie : 'wazeni divacy‘
zepsuty : 'poruhany‘
koparka : 'ripadlo‘
'Zaczarowany flet' : 'Zahlastana fifulka‘
'Być albo nie być - oto jest pytanie' : 'Bytka abo ne bytka to je zapytka'
gwiazdozbiór : 'hvezdokupa‘ |
|
|